Strasznie cenię sobie mięso (przepraszam, wegetarianie!). Mając w szafce makaron cannelloni postanowiłam go wykorzystać do mojej mięsnej zapiekanki ;)
Składniki:
- paczka makaronu cannelloni,
- ok. 10 plasterków boczku,
- jedna pierś z kurczaka,
- brokuł,
- pół puszki kukurydzy,
- papryka,
- cebula,
- ser żółty,
- sos czosnkowy ( 3 ząbki czosnku, 3 łyżki śmietany 18%, 3 łyżki majonezu )
- sól, pieprz, przyprawa do kurczaka,
- olej do smażenia.
Przygotowanie:
Najpierw należy zająć się farszem do naszej zapiekanki. Ugotuj brokuła, a na patelni podsmaż kurczaka, paprykę i cebulkę z przyprawami. Następnie "podlej" kilkoma kroplami wody składniki z patelni i dodaj kukurydzę razem z brokułem. Teraz czas na canneloni. Można je gotować przed nadzianiem, ale nie trzeba. Jeżeli wybierzesz pierwszą opcję to gotuj makaron na małym ogniu około 2-3 minut.
Faszerowanie canneloni zacznij od owinięcia każdego makaronu kawałkiem boczku. Następnie włóż farsz z patelni do środka i odłóż do naczynia żaroodpornego. Jeżeli wszystkie rurki są już gotowe, polej całość sosem czosnkowym i na wierzchu posyp startym serem. Taką zapiekankę piecze się w piekarniku około 40 minut na 180 stopniach.
Smacznego! :)
coś dawno nie dodawaliście nic nowego
OdpowiedzUsuńPodczas wakacji szukamy kulinarnych inspiracji, a efekty naszej pracy pojawią się na blogu już niedługo ;)
Usuń